Przejdź do głównej treści Przejdź do wyszukiwarki
Przedszkole Miejskie Nr 3 w Łukowie

Wpływ telewizji na rozwój dziecka

Utworzono dnia 26.03.2020

Oglądanie telewizji jest dzisiaj bardzo popularną formą spędzania wolnego czasu, zarówno wśród dzieci, jak i dorosłych. Trudno się temu dziwić. W końcu po długich godzinach pracy, czy nauki najprościej jest zrelaksować się właśnie przed ekranem telewizora. W niektórych domach całe życie rodziny toczy się w dyktowanym przez telewizję rytmie - nie planuje się wizyty gości w godzinach nadawania ulubionego serialu, dziecko kąpie się przed dobranocką, nie telefonuje się do znajomych w trakcie trwania "Wiadomości". Najgorsze jest to, że wielogodzinne oglądanie telewizji odbiera nam możliwość cieszenia się tym, co jest naprawdę ważne - przebywaniem z najbliższymi, rozmową, dzieleniem się codziennymi sprawami, tym co przeżyliśmy w ciągu dnia.

Z przerażających statystyk amerykańskich uczonych wynika, że dzieci w wieku od dwóch do pięciu lat oglądają telewizję przeciętnie przeszło dwadzieścia pięć godzin tygodniowo. Niektóre z nich wpatrują się w ekran telewizora pięć lub sześć godzin dziennie. Długie przesiadywanie przed telewizorem wiąże się z wieloma problemami.

Dzieci oglądając telewizję, nie tylko wyglądają jak bezmyślne stwory, one naprawdę nie myślą. Popadają w rodzaj transu, w którym przemiana materii spada o 16%. W tym przypadku mówi się o syndromie "tępego warzywa". Intensywne oglądanie telewizji może być przyczyną niedostatecznej aktywności fizycznej, intelektualnej i społecznej. Hamuje ono w dzieciach rozwój umiejętności niezbędnych do odczuwania głębszej satysfakcji z życia, takich jak: czytanie książek, ćwiczenia fizyczne, zabawy z rówieśnikami, malowanie, majsterkowanie.

Badania wykazują, że telewizja jest jedną z przyczyn 50% wzrostu otyłości u dzieci w ostatnim dziesięcioleciu. Dzieci uzależnione od telewizji konsumują więcej (oglądanie zachęca do ciągłego pogryzania, a reklamy dodatkowo skłaniają do opychania się niezdrowym jedzeniem). Ponieważ mają mniej ruchu ich przemiana materii jest słabsza i mniej spalają.

Długi czas spędzany przed telewizorem sprawia, że młodzi widzowie nie tylko są otyli, ale również ich poziom cholesterolu jest zawyżony. Eksperci sugerują, że wynika to z powodu takich czynników, jak brak ruchu, szkodliwa dla serca dieta, propagowana przez telewizyjne reklamy, a praktykowane w czasie oglądania programów, kiedy to pałaszuje się bezwartościowe produkty.

Choć niektórzy wciąż podają to w wątpliwość istnieje coraz więcej powodów, by wreszcie uznać istniejące od dawna podejrzenia za słuszne, że oglądanie przemocy i gwałtu w telewizji rodzi agresywne zachowania u dzieci. Magazyn naukowy "Journal of the American Medical Association" opublikował wyniki badań które ukazały, co się stało w krajach po wprowadzeniu telewizji. Wszędzie tam nastąpiła natychmiastowa eksplozja przemocy na placach zabaw, a w ciągu piętnastu lat podwoiła się liczba morderstw. Dlaczego po piętnastu latach? Tyle czasu potrzeba, aby po brutalizacji agresywnymi programami, trzy-, cztero-, pięciolatkowie osiągnęli swoją "dojrzałość kryminalną". Wiele innych drastycznych dowodów na agresywne zachowanie dzieci i młodzieży pod wpływem oglądana telewizji przytacza David Grossman, ekspert w dziedzinie psychologii zabijania w książce "O zabijaniu" Psychologiczna cena uczenia ludzi zabijania w społeczeństwie i na wojnie".

Źle dobrane programy telewizyjne, jeżeli nie wywołują zachowań agresywnych, to w najlepszym razie obniżają wrażliwość na przemoc: sprawiają, że młodzi widzowie przyjmują ją obojętnie (czemuż miałoby być inaczej, skoro postać zmasakrowana w pewnym epizodzie wraca do pełnej formy w następnym?). Małe dzieci z trudem albo wcale nie odróżniają tego, co jest, od tego, co nie jest prawdziwe. Wszystko, co  widzą lub słyszą biorą dosłownie, wytwory ich fantazji przerażają je, gdyż identyfikowane są z prawdą. Dla nich rzeczy widziane w telewizji są równe prawdziwe jak to, co dzieje się w ich pokoju lub na podwórku. Nawet jeżeli wydaje się, że nie są wystraszone oglądając program budzący lęk, przeżywane później koszmary senne są skutkiem ich oglądania. Programy informacyjne przekazujące wiadomości o morderstwach, pożarach, klęskach żywiołowych, katastrofach, itd. stają się szczególnie niebezpieczne. Młodzi widzowie mają tendencję do wyobrażania sobie, że  to, co dzieje się na ekranie, może przytrafić się im samym, albo ich bliskim. W wielu programach dominują wartości negatywne: aprobata dla  przemocy lub kłamstwa, przekonanie, że rzeczy materialne czynią człowieka ważnym lub popularnym.

Wielu rodziców włącza telewizor wtedy, gdy dziecko jest znudzone, niegrzeczne, zmartwione, ma jakiś problem. Eksperci przewidują, że tak traktowane dzieci, mogą w przyszłości mieć mniejsze zdolności adaptacyjne w stosunku do otaczającego je świata. Zamiast dawać sobie radę z normalnymi kłopotami dnia codziennego mogą skłaniać się do łatwych uników. Kiedy ogląda się bajkę o Pinokiu, nie trzeba stawiać czoła rzeczywistości.

Dzieci nałogowo oglądające telewizję na ogół są opóźnione w rozwoju społecznym i intelektualnym. Mają gorzej wykształconą sprawność czytania i osiągają gorsze wyniki w nauce niż dzieci spędzające niewiele czasu przed ekranem. Przeznaczają mniej czasu na naukę, co w rezultacie zmniejsza skłonność do tych zajęć. Styl nauczania poprzez telewizję, z użyciem zaawansowanych technicznie specjalnych efektów, powoduje, że dzieci stają się bierne i nudzą się lub nie potrafią się skoncentrować. Z kolei nauczanie w szkole nie jest tak szybkie i ekscytujące jak przez telewizję.

Nadmierne oglądanie telewizji w dzieciństwie może zahamować zainteresowanie dziecka książkami, konieczne dla całego rozwoju intelektualnego. Opóźnienie w rozwoju społecznym może być spowodowane brakiem czasu na zabawy z rówieśnikami, rodzeństwem na poznawanie bliższego i dalszego otoczenia.

Telewizja podając cały obraz, w przeciwieństwie do książki, osłabia wyobraźnię dziecka. Poza nielicznymi wyjątkami programy telewizyjne nie zachęcają do nowych pomysłów, nie pobudzają twórczych instynktów.

Dzieci spędzające dużo czasu przed telewizorem mają osłabioną zdolność do samodzielnej zabawy, bo brak im do tego motywacji. Zmanierowane natłokiem wrażeń nie czynią żadnych wysiłków, by wymyślać zabawy wymagające pracy intelektu i wyobraźni.

W rodzinach oglądających telewizję od rana do wieczora następuje stopniowe osłabienie więzi rodzinnych i społecznych, ponieważ nie ma czasu na wymianę myśli, uczuć i innych wartości.

Mimo swych wad telewizja daje dostęp do cudownej krainy obrazów, dźwięków i postaci, które nie tylko dostarczają nową wiedzę, ale wzbogacają już posiadaną, bawią i wychowują. W niektórych programach dla dzieci czyni się wysiłki by propagować pozytywne wartości, takie jak tolerancja, współdziałanie z innymi, delikatność, czy uczciwość. Telewizja może przenosić do odległych zakątków świata, a nawet wszechświata, pokazywać przyszłość i przeszłość, sprawy zwykłe i egzotyczne, świat nauki i sztuki.

Mądrze dawkowany dostęp do telewizji może być wzbogacający dla dziecka i domowych relacji dziecko nie znajdzie nigdzie indziej. Amerykańska Akademia Pediatryczna opracowała wskazówki, które mogą pomóc rodzicom w wykształceniu u dzieci zdrowych nawyków korzystania z telewizora. Zgodnie z nimi należy ustalić wyraźne granice czasu spędzonego przed ekranem. Amerykańscy pediatrzy radzą, aby skrócić oglądane telewizji do 1 - 2 godzin dziennie (przeciętny Polak poświęca na to 4 godziny), szczególnie wtedy, gdy zabawa na świeżym powietrzu nie wchodzi w rachubę z powodu złej pogody.

Należy przestrzegać ustalonych limitów. Jeżeli po zakończeniu programu rodzice nie będą wyłączać telewizora ograniczenia nie będą miały sensu (zasady te można złamać w przypadku choroby dziecka lub gdy w telewizji jest coś, co szczególnie interesuje dziecko). Jeżeli wszystkie miejsca siedzące w pokoju, gdzie stoi telewizor, ustawione są frontem do ekranu, to chcąc nie chcąc, uwaga całej rodziny skoncentrowana jest na telewizorze. W takiej sytuacji należy zmienić ustawienie mebli w pokoju.

Nie powinno się wstawiać telewizora do dziecięcego pokoju - powoduje to izolację dziecka w sensie fizycznym i znacząco zmniejsza ilość kontaktów w rodzinie.

Trzeba wybrać właściwą porę oglądania telewizji. Nie jest wskazane włączanie telewizora podczas posiłków, spotkań rodzinnych oraz w czasie zabaw. Posiłki i spotkania powinny służyć rodzinnej integracji, zabawy natomiast uczą dzieci umiejętności współżycia z innymi.

Oglądanie telewizji wspólnie z dzieckiem pozwoli rodzicowi skorygować błędne poglądy, wskazać pozytywne wartości. Oglądanie telewizji może być aktywnym zajęciem. Może być tematem do rozmów, zabaw, tańców i innych zajęć artystycznych.

Telewizja nie może być sposobem na uspokojenie, pocieszenie, czy formą reagowania na potrzeby dziecka.

Nie należy używać telewizji jako formy przekupstwa, kary lub nagrody. Kojarzenie telewizji z dobrym zachowaniem może spowodować, że wyda się ona atrakcyjniejsza. Rodzice powinni dawać dobry przykład i być wzorem odpowiedniego oglądania telewizji.

Negatywne działanie telewizji może być zlikwidowane lub osłabione poprzez odwrócenie uwagi rodziny od telewizji wprowadzeniem zajęć zespalających wszystkich członków rodziny, takich jak: gotowanie, uprawianie ogródka, robótki ręczne, wyprawy do ciekawych miejsc,gry planszowe i zabawy sportowe.

Dobrze dobrane programy telewizyjne można wykorzystać do wyrabiania zmysłu obserwacji, działań twórczych, wyobraźni i intelektu. Umiejętnie dobrane i właściwie dozowane pomogą w przekazywaniu pozytywnych wartości w wszechstronnym rozwoju dziecka.